Nikt nie lubi kiedy inni się wypowiadają albo działają w naszym imieniu bez naszej zgody. Ci którzy tego doświadczyli zapewne znają uczucie postawienia przed faktami dokonanymi bez możliwości sprostowania sytuacji.
Tak się dzieje w sytuacji kiedy Ubezpieczony uzna swoją odpowiedzialność za powstałą szkodę wobec poszkodowanego. Wtedy Ubezpieczyciel jest postawiony wobec faktów, z którymi niezwykle trudno mu się dyskutuje. Może on postąpić za uznaniem sprawcy albo może prowadzić niezależne postępowanie w celu ustalenia odpowiedzialności sprawcy.
Praktyka pokazuje, że uznanie roszczenia ma czasem formę formalnego oświadczenia, czasem jednak z całokształtu okoliczności poszkodowany ma prawo domniemywać, że sprawca uznał swoją odpowiedzialność za powstałą szkodę.
Powodów potwierdzenia odpowiedzialności przez poszkodowanego też jest kilka. Jednym z nich jest naiwne przekonanie, że uznanie odpowiedzialności i gotowość naprawienia szkody spowoduje załagodzenie niekomfortowej sytuacji, w jakiej znalazł się sprawca. Wtedy Ubezpieczyciel słyszy od sprawcy: „Myślałem że jak zapłacę 500 zł to zamknie to sprawę”. Innym powodem jest lekkomyślność czyli beztroskie uznanie odpowiedzialności, bez świadomości jakie są tego konsekwencje. W takim przypadku Ubezpieczony twierdzi „Powiedziałem poszkodowanemu, że jestem winny, ale przecież wiadomo że mu się odszkodowanie nie należy”.
Jednak najtrudniejszy przypadek uznawania odpowiedzialności mam miejsce wtedy gdy Ubezpieczony świadomie potwierdza swoją odpowiedzialność. Ma to najczęściej związek z bliskimi relacjami zawodowymi lub biznesowymi Ubezpieczonego i poszkodowanego.
Przepisy Kodeksu cywilnego o umowie ubezpieczenia milczą na temat rozważanej sytuacji Ubezpieczyciela.
Ubezpieczyciele doświadczając takich przypadków, przewidują w umowach dobrowolnych ubezpieczeń odpowiedzialności cywilnej różne zapisy które, mają nie dopuścić do związania Ubezpieczyciela stanowiskiem Ubezpieczonego, i tak np.
PZU – OWU OC dla klienta korporacyjnego ustalone uchwałą nr UZ/189/2009 z dnia 7 maja 2009 r. Zarządu Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Spółki Akcyjnej ze zmianami ustalonymi uchwałą nr UZ/40/2011 z dnia 4 lutego 2011 r.
§ 23 ust 3
Zaspokojenie lub uznanie przez ubezpieczonego roszczenia, o którym mowa w § 22 ust. 5, nie wywołuje skutków prawnych względem PZU SA jeżeli PZU SA nie wyraził na to uprzedniej zgody
Ergo Hestia OWU OC w życiu prywatnym z dnia 10.08.2007
§ 21 ust 2
Zaspokojenie lub uznanie przez Ubezpieczającego roszczenia osoby poszkodowanej bez wymaganej, pisemnej zgody nie ma wpływu na odpowiedzialność Ubezpieczyciela.
Warta OWU OC z 30.10.2008
§ 12 ust 6
Uznanie lub zaspokojenie bezpośrednio przez Ubezpieczającego roszczeń poszkodowanego winno nastąpić po uzyskaniu pisemnej zgody Warty. Uznanie lub zaspokojenie roszczeń poszkodowanego przez Ubezpieczającego bez takiej zgody nie ma wpływu na odpowiedzialność Warty z tytułu zawartej umowy ubezpieczenia.
Allianz – OWU OC z 13 lipca 2007
§ 10 ust 6
W razie zgłoszenia roszczenia Ubezpieczający i Ubezpieczony nie są uprawnieni do podejmowania działań zmierzających do jego uznania lub zaspokojenia ani też do zawarcia ugody z osobą poszkodowaną bez zgody Allianz. W razie naruszenia powyższego zakazu, Allianz zwolniony jest z obowiązku wypłaty odszkodowania lub może zmniejszyć świadczenie stosownie do wpływu, jaki miało działanie Ubezpieczonego na zobowiązania stron, chyba że z uwagi na okoliczności sprawy Ubezpieczony nie mógł postąpić inaczej.
HDI OWU OC z 01.08.2008
§15 ust 11
Ubezpieczający winien uzyskać pisemną zgodę HDI na uznanie lub zaspokojenie roszczeń poszkodowanego
Praktyka pokazuje, że powyższe zapisy choć formalnie chronią interesy Ubezpieczyciela to proces dowodowy po uznaniu roszczenia jest niezwykle utrudniony. Dotyczy to w szczególności sytuacji w której Ubezpieczony uznał roszczenie podmiotu, z którym pozostaje w bliskich relacjach biznesowych. Ubezpieczony nie mając obowiązku obrony przed roszczeniem , oczekuje na ustalenia Ubezpieczyciela. Ten zaś jest często skazany na bierną postawę Ubezpieczonego i niechętne stanowisko Poszkodowanego.
Sytuacje, w których Ubezpieczeni albo uznają roszczenie albo nie wykazują chęci obrony, powinni analizować underwriterzy. Skłonność Ubezpieczonego do obrony przed roszczeniem jest bardzo ważnym elementem oceny ryzyka w ubezpieczeniach OC. Ubezpieczony, który nie chce, albo nie może ze względów biznesowych, bronić się przed roszczeniem jest klientem, którego akceptację ryzyka OC należy bardzo starannie przemyśleć.
W ubezpieczeniach obowiązkowych sytuacja jeszcze bardziej jest niekorzystna dla Ubezpieczyciela, ponieważ Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym, Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych odnosi się tylko do ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu mechanicznego oraz do OC rolnika. Artykuł 21 tej ustawy stanowi, że :
1. Zaspokojenie lub uznanie przez osobę objętą ubezpieczeniem obowiązkowym odpowiedzialności cywilnej, o którym mowa w art. 4 pkt 1 i 2, roszczenia o naprawienie wyrządzonej przez nią szkody, nie ma skutków prawnych względem zakładu ubezpieczeń lub Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, które nie wyraziły na to uprzednio zgody
Brak uregulowania, w obowiązkowych ubezpieczeniach, przypadku uznania roszczenia przez Ubezpieczonego jest kolejnym elementem, pogarszającym sytuację Ubezpieczyciela. I ten kolejny element nie wpływa korzystnie na skłonność Ubezpieczycieli do oferowania obowiązkowych ubezpieczeń OC.
Dołącz do konwersacji
Musisz być zalogowany by napisać komentarz.