grudzień 2011

Wszystkie posty od grudzień 2011

bhp.jpg

Wypadki przy pracy

Do piątkowej Gazety Prawnej, ZUS dołączył płytę „Interaktywna symulacja komputerowa zdarzeń wypadkowych przy pracy w budownictwie”. Wartość tego materiału pozostawia sporo do życzenia,  ale publikacja uprzytomniła mi jak ogromnie w ostatnich latach zmieniła się świadomości związana z odpowiedzialnością cywilną za wypadki przy pracy.

read more
Maria Tomaszewska -PestkaWypadki przy pracy
zarządzanie-drogami-skąd-te-szczegóły.jpg

Zarządzanie drogami – skąd te szczegóły?

Od kilku lat zastanawiałam się skąd ryzyko zarządzania drogami zasłużyło, w zapytaniach brokerskich i Specyfikacjach Istotnych Warunków Zamówieniach, na tak szczegółowe wymienianie rodzajów szkód jakie mogą powstać w związku z utrzymaniem dróg.

Poniżej link do cytatu z jednej ze Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia

Ryzyko zarządzania drogami – fragment SIWZ

Specyfikacja wymienia 18 rodzajów szkód,  między innymi:  

1)     powstałe wskutek śliskości wynikłej z rozlania przez poruszające się pojazdy płynów i smarów,
2)      spowodowane wadliwym oznakowaniem lub brakiem oznakowania, uszkodzonego lub zniszczonego w wyniku wandalizmu, dewastacji albo zaistniałego zdarzenia losowego,
3)     spowodowane awarią lub wadliwym działaniem sygnalizacji świetlnej,
4)      wyrządzone w związku z zalaniem drogi przez nienależycie działające urządzenia odprowadzające wodę z pasa drogowego,
5)     spowodowane robotami konserwacyjnymi, interwencyjnymi i remontami cząstkowymi, w tym wykonywanymi z użyciem emulsji i grysów oraz lokalnymi powierzchniowymi utrwaleniami nawierzchni,
6)     spowodowane pojedynczymi wyrwami w poboczu,
7)     powstałe w związku z nienormatywną skrajnią poziomą spowodowaną zadrzewieniem lub prawidłowo oznakowanymi obiektami mostowymi i zabudową,
8)     powstałe w związku z nienormatywną skrajnią pionową spowodowaną zadrzewieniem,

 

Pewnie można wymieniać kolejne i kolejne rodzaje szkód. Nie wiem dlaczego akurat zarządzanie drogami doczekało się takiej kazuistyki. Jeszcze pewnie barwniejsze mogłyby być przykłady szkód wynikających z utrzymania  ośrodków sportowych, szkół, placów zabaw.

Jestem  przeciwnikiem kazuistyki. Rodzi ona pokusę wymyślania kolejnych scenariuszy, w przeświadczeniu, że tylko wymienienie w umowie rodzajów szkód objętych umową daje ubezpieczonemu ochronę. Tym samym kazuistyka zaśmieca umowę ubezpieczenia. Komplikuje zamiast upraszczać Ale najgorsze jest to, że w praktyce stwarza wrażenie, że ochroną ubezpieczeniową objęta jest szkoda danego rodzaju. Tymczasem ochroną ubezpieczeniową objęta jest odpowiedzialność cywilna za tę daną szkodę. To subtelność ale  o kluczowym znaczeniu.

Photo credit: emdot / Foter.com / CC BY

read more
Maria Tomaszewska -PestkaZarządzanie drogami – skąd te szczegóły?
szkodowość-czyli-co.jpg

Szkodowość. Czyli co?

Swobodnie posługujemy się pojęciem szkodowości. Mówimy: „Ten klient jest szkodowy, a ten nie jest szkodowy”, „Składka musi ulec podwyższeniu bo szkodowość wzrosła”, „Przy takiej szkodowość nie przedstawimy oferty”. Jednak wydaje się że pojęcie szkodowości każdy rozumie inaczej i  nie mamy pewności jaki zakres danych pod nim się kryje. Czyli zatem co to jest szkodowość.

read more
Maria Tomaszewska -PestkaSzkodowość. Czyli co?
czyste-straty-na-razie-nie-przejrzyste.jpg

Czyste straty finansowe. Na razie nie przejrzyste

W grudniowym numerze Miesięcznika Ubezpieczeniowego ukazał się mój artykuł na temat czystych strat finansowych pod tytułem „Czyste straty finansowe – pojęcie i ochrona ubezpieczeniowa”. Zachęcam do lektury Miesięcznika, a we wpisie poniżej zamieszczam streszczenie.

„Przed długi czas pojęcie czystych strat finansowych elektryzowało underwriterów, brokerów, było zarzewiem nieporozumień. Być może nadal tak jest, bo materia jest trudno uchwytna. Niezwykle trudno  wyobrazić sobie pełen katalog czystych strat finansowych .

 Ze względu na brak definicji w prawie, sprecyzowanie  pojęcia czystej straty finansowej należy do stron umowy ubezpieczenia i najczęściej zawarte jest w ogólnych warunkach ubezpieczenia. Definicje są zbieżne, jednak pytanie najważniejsze pozostaje bez odpowiedzi – jakie są to szkody?

 Tak niewinnie postawione pytanie przez Ubezpieczającego nastręcza nie lada problemów Brokerom i Ubezpieczycielom.  Problem jest o tyle kłopotliwy, że najczęściej czyste straty finansowe  znajdują się na liście wyłączeń w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia. W przypadkach kiedy Ubezpieczyciel udziela ochrony ubezpieczeniowej odrębną klauzulą, lista wyłączeń w niej jest także bardzo długa.

Aby odpowiedzieć na pytanie jakie szkody w postaci czystych strat finansowych może  wyrządzić  Ubezpieczony niestety można się posługiwać tylko konkretnymi scenariuszami szkodowymi.

  Wydaje się jednak że drogą do znalezienia wspólnego języka,  pomiędzy Underwriterami i Brokerami,  jest rozważanie  poszczególnych scenariuszy szkodowych i możliwości ich ubezpieczenia. Odejście od żądania ubezpieczenia czystych stat finansowych w formule „all risks”  i podążanie w kierunku nazwanych ryzyk może pozwolić na ocenę prawdopodobieństwa ich zaistnienia i wielkości powstałej szkody. A od tego już tylko krok do ich ubezpieczenia.”

read more
Maria Tomaszewska -PestkaCzyste straty finansowe. Na razie nie przejrzyste
snowflakeswilsonbentley.jpg

Ocena ryzyka czyli jedno drugiemu nie równe

W ubezpieczeniach odpowiedzialności cywilnej wiedza na temat reguł odpowiedzialności cywilnej jest kluczowa. Jest to punkt wyjścia żeby zrozumieć ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Dla underwritera  aby mógł je oferować i negocjować, dla  Likwidatora aby  rozpatrywał roszczenie  zgodnie z zawartą umową ubezpieczenia.

Znajomość  tych reguł jest jednak tylko bazą do określenia  jakie ryzyko wiąże się z ubezpieczeniem danego Ubezpieczonego. Na  prawdopodobieństwo  powstania szkody, za którą Ubezpieczony będzie ponosił odpowiedzialność oraz rozmiar tej szkody ma wpływ dziesiątki innych czynników.  One wszystkie powodują że nawet z pozoru bardzo podobne ryzyka mogą się różnić diametralnie.

read more
Maria Tomaszewska -PestkaOcena ryzyka czyli jedno drugiemu nie równe
206-365-faceless-bunny-and-kitty_l.jpeg

Niech prawa ręka wie co robi lewa. I na odwrót

Underwriter i Likwidator – dwie najważniejsze osoby w ubezpieczeniach korporacyjnych stojące  po stronie Ubezpieczyciela.

Pierwsza decyduje o kształcie zawartej umowy ubezpieczenia, druga zaś jest uosobieniem wywiązania się z niej przez Ubezpieczyciela.

Negocjowana indywidualnie umowa ubezpieczenia wymaga od Underwritera wyobraźni jak zmienia się akceptowane ryzyko. Musi on zrozumieć negocjowane zapisy oraz dostrzec konsekwencje zmian standardu. Negocjacje to nie tylko wymiana korespondencji z kolejnymi wersjami  warunków umowy ubezpieczenia. To także ustalenia wzajemnego rozumienia reguł odpowiedzialności cywilnej i zasad udzielanej ochrony. Szczegółów są setki, pole interpretacji ogromne. Ogólne warunki ubezpieczenia są jedynie bazą, na której  broker i underwriter zbudują ostateczny kształt umowy ubezpieczenia.

Te wszystkie niuanse, odmienności i intencje powinny być znane też drugiej osobie – Likwidatorowi. Niestety bardzo często tak się nie dzieje. Model łącznego działania Underwritera i Likwidatora jest na rynku niezwykle rzadki. Ze szkodą dla wszystkich – Underwriterów, Likwidatorów, Brokerów i Klientów.

read more
Maria Tomaszewska -PestkaNiech prawa ręka wie co robi lewa. I na odwrót
franszyza-czy-nadwyzka.jpg

Franszyza a nadwyżka

Przeglądając Specyfikacje Istotnych Warunków Zamówienia (SIWZ’y) zobaczyłam zapis, które jest ciągle stosowany, a który dotyczy sposobu wypłaty odszkodowania w klauzuli OC pracodawcy. Cytat z jednej ze Specyfikacji:

W ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej pracodawcy z tytułu wypadków przy pracy dopuszczalna franszyza redukcyjna: świadczenie wypłacone osobom uprawnionym na podstawie przepisów ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz.U. Nr 199 poz. 1673 z późn. zm.)

Świadczenie wypłacane z tzw Ustawy wypadkowej nie jest franszyzą redukcyjną czyli kwotą o jaką Ubezpieczyciel potrąca należne odszkodowanie. Ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie i zadośćuczynienie w takiej kwocie która stanowi różnice pomiędzy należnym odszkodowaniem a świadczeniami otrzymanym z ubezpieczenia społecznego. To odszkodowanie stanowi pewnego rodzaju nadwyżkę ponad to jakie kwoty już zostały poszkodowanemu wypłacone przez ZUS z tyłu poniesionej szkody.

read more
Maria Tomaszewska -PestkaFranszyza a nadwyżka
Kłopot-z-podziałem-na-linie.jpg

Kłopot z podziałem czyli linie ubezpieczeń OC

Aby prowadzić efektywną dyskusję zawsze warto zdefiniować  pojęcia.

Rynek  ubezpieczeń OC, mimo wielu lat doświadczeń, ma kłopot z  rozgraniczeniem i definiowaniem linii ubezpieczeń OC. Kłopot ten zakłóca sprawną komunikację między Ubezpieczycielami, Brokerami, Klientami, prowadząc niechybnie do nieporozumień.

read more
Maria Tomaszewska -PestkaKłopot z podziałem czyli linie ubezpieczeń OC